czwartek, 10 maja 2012

Portret dla koleżanki

To mój drugi podwójny portret, na prośbę koleżanki. :)
Troszkę nad nim pracy było, ale opłacało się. :)
Format A3, ołówek.
Z pozdrowieniami dla Basi :)

Buziaki

Węgiel- portret ślubny

Dziś portret ślubny, szkicowany węglem. :)
Format A3 :)

Buziaki

środa, 9 maja 2012

Grawer- piesek

Tym razem nie będę się rozpisywać. Po prostu powiem: Czyż on nie jest słodki? :)

Grawerek 13cm x 18cm

Buziaki


Mała Monia :)

Dzisiaj ciąg dalszy zmagań z licencjatem.. Na szczęście pogoda dopisuje, uśmiech na twarzy jest i chociaż oczy jeszcze trochę zaspane, trzeba zmobilizować się do dalszego działania. :)
Chciałoby się wrócić do dzieciństwa i nie mieć tego wszystkiego na głowie..

W związku z tym coś z tamtych lat:  JA- gdy byłam dzieckiem. :)
Jest to rysuneczek formatu A5 wykonany w akademiku.

Buziaki


wtorek, 8 maja 2012

Grawer- Jan Paweł II

Między drukiem licencjata a nauką na dzisiejszy egzamin znalazłam chwilę na dokończenia kolejnego dzieła..

Niedawno obchodziliśmy pierwszą rocznicę Jego beatyfikacji. W związku z tym wykonałam niewielki (13cm x 18cm) grawerek. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu. :)

Buziaki


Wykonano: 8. maja. 2012 roku

W dziewiątym

Nadal nudzę się przy drukarce.. Niezłe tempo.. Przesyłam więc jeszcze jedną pracę. Jak na jeden dzień to sporo ;p

No i brzusio :) Przeglądając internet natknęłam się na zdjęcie i.. tak jakoś się rozczuliłam :) Oto mój szkic :)



Baletki

Od pół godziny drukuję pracę licencjacką.. I mam dopiero 30 stron pierwszego egzemplarza.. :/ Byle to skończyć i zawieźć do oprawy :)
W celu oderwania się myślami (chociaż na chwilkę) od tego nudnego zajęcia, przesyłam kolejny szkic, tym razem z 14. lipca 2010 roku. :) Również wykonałam go na podstawie znalezionego w Internecie zdjęcia. Tak mnie natchnęło, że od razu wzięłam do ręki ołówek. :)
Buziaki






Nogi

Jednym z moich pierwszych rysunków był właśnie ten, narysowany 24. listopada 2009 roku na podstawie zdjęcia znalezionego w Internecie. Myślałam, że dzięki dużej powierzchni zacieniowanej będzie łatwiej. A nie dość, że wcale tak nie było to w dodatku samo cieniowanie zajęło naprawdę spory szmat czasu. :) Ale i tak liczył się efekt końcowy. :) Jakość nie jest za dobra, ale ciężko zrobić dobre zdjęcie.. Buziaki