Dzisiaj ciąg dalszy zmagań z licencjatem.. Na szczęście pogoda dopisuje, uśmiech na twarzy jest i chociaż oczy jeszcze trochę zaspane, trzeba zmobilizować się do dalszego działania. :)
Chciałoby się wrócić do dzieciństwa i nie mieć tego wszystkiego na głowie..
W związku z tym coś z tamtych lat: JA- gdy byłam dzieckiem. :)
Jest to rysuneczek formatu A5 wykonany w akademiku.
Buziaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Please comment :)